Wiersz poświęcony pamięci ofiar w bitwie jaślańskiej z 13 września 1939 r.

Znani i nie znani
 

-Kiedy wybuchła wojna ą sojusznicy zdradzili
nasi polscy żołnierze krwi swojej nie szczędzili.

-Wrzesień był piękny słoneczny lecz dzieci nie poszły do szkoły
bowiem wojna przerwała dzieciakom nastrój wesoły.

-Z wody, z ziemi ,z powietrza wróg okrutny na Polskę uderzył
z szabelkąi karabinem nasz żołnierz z najeźdźcą się mierzył.

-13 września trzydzieści dziewięć, tę datę my pamiętamy
z kierunku Czajkowa-Pluty uderzył wróg na Jaślany.

-Tu na szkolnym podwórku garstka obrońców była
i w strasznym śmiertelnym boju tu swoje życie straciła.

-Komin gorzelni w Czajkowej tam obserwator schowany
z komina miał jak na dłoni odkryte całe Jaślany.

-Serie pocisków z CekaEmów na nasze strzechy spadały
szkoła i domy w około odrazu w ogniu stawały.

-Spłonęła drewniana szkoła i około 40 budynków
zginęło 9-ciu żołnierzy którzy tu stali w ordynku.

-Ś.P. Chomak oraz Lichnowski nazwiska są na cmentarzu
dalszych siedmiu nie znanych bo w ogniu spaliło siię wszystko odrazu.

- Pomimo ogromnej przewagi żołnierze mężnie się bili
nawet niemiecki! samochód na napastnikach zdobyli.

-po zakończonej walce do Zarównia się udali
a Niemcy płonącą wioskę z daleka obserwowali.

-Dziś szkoły już tu nie ma, budynek został sprzedany
nie ma tu żadnej tablicy a grób na cmentarzu mamy.

-Z brygady Strzelców Karpackich z Przemyśla oddział pochodził
żołnierze krew tu przelali, lecz kogo dziś to obchodzi?
Józef Pluta 2009